Wczoraj udało mi się dokończyć kilka projektów,
które leżały i czekały na wenę...
Tak naprawdę wymagały wklejenia końcówek,
założenia zapięć i .. zrobienia zdjęć
a więc po kolei:
kokos i skóra wężowa w naszyjniku w dwóch wersjach:
z rzemieniem:
ze sznurkiem:
Łańcuch wykonany techniką Chainmaille
z metalu:
Bransoletki technika łączona Chainmaille
i sznur szydełkowo koralikowy:
w odcieniach błękitu:
szafirowo - srebrna:
z naturalnego hematytu:
sznury typowe
bransoletka alabastrowa:
srebrna:
komplet lariat i bransoletka:
naszyjnik czerwony:
naszyjnik cieniowany złoto - bursztynowy:
lariat metalic nebula:
Wszystko pojawi się w sklepie:
Ten naszyjnik cieniowany jest fantastyczny:)
OdpowiedzUsuńW rzeczywistości wygląda lepiej - nie udało mi się uchwycić aparatem całego uroku - koraliki bardziej się "zlewają" nie widać łączeń
UsuńDzięki za odwiedziny
no to się napracowałaś!
OdpowiedzUsuńno trochę - ale to dzieło z całego miesiąca....
UsuńJestem zakochana we wszystkich tych koralikowych wyrobach - moje kolory :) Cudne!
OdpowiedzUsuńDziękuję... moje pewnie też, skoro z nich robię....
UsuńI gdybym miała wskazać, co jest najładniejsze, nie potrafiłabym...
OdpowiedzUsuńDzięki - jutro na blogu pokaże szydełkowo - koralikowe z naturalnych kamieni - kamienia księżycowego i labradorytu....
UsuńKiedy Ty to wszystko wyprodukowałaś, mam na myśli przede wszystkim ozdoby wykonane szydełkiem ?
OdpowiedzUsuńWymagają znacznie więcej czasu niż pokazane tutaj hurtem pozostałe bransoletki i naszyjniki :)
Pozdrawiam serdecznie.
Do nawlekania mam takie kręcące się cudeńko - a na szydełku długię z 8o, najczęściej jak coś oglądam... a to przegląd miesiąca,... Dzięki za odwiedziny!
OdpowiedzUsuń