czwartek, 26 września 2013

Gruby pistacjowy sweter na okrągłych drutach

Zima zbliża się szybkimi krokami, złota polska jesień, przynajmniej nad morzem przypomina raczej kataklizm przed końcem świata - sztormy i deszcze, a dziś padał grad... W szafie zaczynam szukać ciepłej odzieży! 


Jak już wcześniej wspomniałam, kiedyś robiłam dużo swetrów na drutach. Kiedy pewnego dnia chciałam kupić sweter, no taki, taki.... to nic godnego uwagi w sklepach ani w internecie nie znalazłam. Znalazłam natomiast sklep z tanią wełną i do tego tak grubą, że aż podskoczyłam z radości! Turecka Yarn Art Alaska. Najpierw zakupiłam kremowy i biały. Zrobiłam, wyprałam w pralce i... nic! Nic się nie stało! W edziewiarce nabyłam druty metalowe na żyłce rozmiar 12 firmy KnitPro. Śmiałam się, że same robią! A do tego gruba wełna i sweter gotowy w ciągu weekendu!


Dziś przedstawię pistacjowy sweter zrobiony z prawie kilograma wełny, w motku 55 m, 30% wool, 70 % acrilic. Mięciutka i świetnie się robi. Podczas noszenia trochę się mechaci, odrobinę się rozciąga (robię raczej luźno), ale ogólnie efekt jest niezły.


Sweter w trakcie robienia stał się sukienką z wełny, tak się zapędziłam, a potem żal było pruć... testowany zeszłej zimy zdał egzamin na medal - cieplusi, mięciusi...Włóczka bardzo plastycznie prezentuje się w warkoczach i ściegach ściągaczowych. 


2 komentarze:

  1. Poproszę o schemat wzoru na emeila
    gosiaotwarta@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robiłam go z pamięci - bez schematu - kiedyś miałam taki sweter i robiłam to "z natury"....

      Usuń

Dziękuję za cenne uwagi i odwiedziny, zapraszam ponownie