Na blogu "Gotuję.."
znalazłam idealne ciasto na pierogi
Podaję przepis za tym blogiem
Ciasto na około 50 pierogów
pół kilograma mąki
(jak dodałam trochę mąki pszennej pełnoziarnistej)
szklanka gorącej wody
łyżeczka soli
Dalej to już po swojemu
Połączyłam mąkę i sól z gorącą wodą
i utarłam w mikserze aż zrobiła się kulka
którą rozwałkowałam na silikonowej podkładce
Wcześniej z rosołu wołowego wyjęłam mięso i warzywa
Oddzieliłam tłuszcz, dodałam cebulę
i wszystko zmieliłam w maszynce
Doprawiłam do smaku
No i rozpoczęłam lepienie pierogów
Najbardziej nie lubię wałkowania ciasta,
a tym razem pomocnik był zajęty w ogrodzie,
więc nie pozostało mi nic innego - tylko wałkować
Do lepienia używam takiego "ustrojstwa":
Robię większe niż forma kółka
a to co "wyjdzie" obcinam nożem
wychodzą takie zgrabne pierożki
Tym razem pierogi wylądowały w zamrażarce -
poprzekładane czystym ręcznikiem
Jak stwardnieją - przełożę je do woreczków
i zamknę szczelnie
Farszu starczyło na 34 pierogi - reszta ciasta pozostała,
myślę, że starczyłoby na te 50 pierogów.....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za cenne uwagi i odwiedziny, zapraszam ponownie