Dziś będzie o szyciu
i krótka instrukcja z wnioskami
Tak przy okazji szukania inspiracji, o której pisałam wczoraj, znalazłam też fajny post o ozdabianiu metalowych wieszaków - tu - a że swego czasu ktoś obdarzył mnie wypełnieniem przesyłki z gąbki tapicerskiej
- wyrzucić szkoda, może się przyda - no i się przydało, ale po kolei
gąbka
wieszak
materiał
szycie
wykończenie
wstążka
włala
a tu tylko finalny produkt
uszyty wg wzoru opisanego tu
Podusia ma przeszycia, bo uszyta jest z 3 niekoniecznie pasujących do siebie kawałków, a wstążka maskuje przesunięcia w materiale....
Wnioski? Na gąbkę trzeba wrzucić trochę watoliny - będzie się lepiej układało
Wnioski? Na gąbkę trzeba wrzucić trochę watoliny - będzie się lepiej układało
Wspaniały pomysł na wieszaczek, podziwiam. Pozdrawiam. Agnieszka.
OdpowiedzUsuńDzięki - tak nie do końca mój, raczej adoptowany,,,, POzdrawiam serdecznie
UsuńMnie by się nie chciało, za dużo wieszaków w domu a dla jednego to nie ma coooo ;-) Ale podziwiam!
OdpowiedzUsuńZrobię tylko te najbardiej zniszczone - reszta jest ok. Najtrudniej było z pierwszym, następne już poszły szybciej... Dzięki :)))))
UsuńŚwietny pomysł na wieszak , rewelacyjnie że tak sprytnie potrafisz wykorzystać każdą rzecz ( a wydawałoby się że lepiej wyrzucić gąbkę ) :) :) Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie przyśniło mi się co jeszcze można zrobić z gąbki.... ale to taki dalszy plan - na razie muszę nadrobić inne zaległości!
Usuń