Polskie Spółdzielnie z czasów PRL...
Dawnych wspomnień czar...
Tak naprawdę design biżuteryjny z PRL bardzo mi się podoba,
jest to chyba jedyna rzecz, do której mam sentyment.
Mieliśmy naprawdę wielu wspaniałych twórców,
tworzących piękne przedmioty mimo trudności,
na jakie napotykali w scentralizowanej gospodarce i ciągłym brakiem surowca
Dziś pokażę cztery pierścionki z mojej kolekcji,
z Warmetu:
Klasyczne, bardzo znane modele.
Z syntetycznym turkusem - jeżyk
sygnatura Warmet Resovia Rzeszów
poziomka:
sygnatura Warmet Agat Kłodzko
koniczynka:
klasyczna sygnatura Warmetu - tzw. trzcinka
klasyczny szklak:
Jeden oryginał z Imago Artis:
Obrączka znaki zodiaku z Rytosztuki:
Dodatkowo starałam się również pokazać punce
stosowane do 1986 roku
próba 3 , czyli srebro 800
Zainteresował mnie temat "Imago Artis" i "rytosztuki" poruszony w artykule. To fascynujące, jak sztuka może wpływać na naszą percepcję rzeczywistości oraz jak łączy się z różnymi formami wyrazu. Koncepcja "rytosztuki" i jej rola w tworzeniu przestrzeni do głębszej refleksji nad światem jest naprawdę ciekawa. Z pewnością będę chciał dowiedzieć się więcej na temat połączenia artystycznych form i filozofii. Ciekawe jest, jak taki przekaz może zmieniać postrzeganie sztuki we współczesnym świecie!
OdpowiedzUsuń