poniedziałek, 24 kwietnia 2017

Wspomnienie świąt i czarno-biały koszyczek

Taka trochę ekstrawagancja w moim wykonaniu:


Drewniany koszyczek,
niekoniecznie na jajka...
pióro - szpachel Fluggera
szablon od Agnieszki



Jajka - wydmuszki oplatane sznurkiem,
sianko - jakieś "przydasie" znalezione w szafie..


ogólnie - cmentarne pudełko w kropki...


2 komentarze:

  1. Olu cudny koszyczek, ale fakt mało kolorowy jak na Ciebie ;D
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo udany koszyczek. Forma wprawdzie znana, ale od wielu dziesiątek lat zapomniana. Podoba mi się też rajer, nie wiem czy to ryt czy tylko malunek. Tonacja wyśmienita.

    I pomyśleć, że taka prosta rzecz a może tyle mojego sprawić zachwytu.
    Gratuluję.
    L.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za cenne uwagi i odwiedziny, zapraszam ponownie