Lubię nowinki i lubię kuchnię
inspirowaną Dalekim Wschodem.
Zaczęło się od tego,
że Lidl miał promocję na pak choi...
Zrobiłam, zasmakowało,
więc postanowiłam się z Wami
podzielić przepisem
Porcja na 3 osoby:
1 cała pierś z kurczaka
kapusta pak choi
marchewka pocięta w paski obieraczką do warzyw
cebula
pół słoiczka pędów bambusa
sos sojowy
olej ryżowy i sezamowy (może być inny)
sezam + opcjonalnie płatki migdałów
makaron ryżowy
Wykonanie:
Kurczaka pokroić w paski i zamarynować przynajmniej pół godziny w sosie sojowym.
W tym czasie przygotować warzywa - pokroić marchewkę w cieniusieńkie paski (u mnie sprawdza się obieraczka do warzyw), cebulkę w krążki, kapustę w 1-2 cm paski
Rozgrzać wok (może być duża patelnia) z olejem ryżowym
Podsmażyć kurczaka na złoty kolor (lub jak kto lubi)
Wyjąć kurczaka - włożyć marchewkę, cebulę, pędy bambusa - smażyć do miękkości
następnie dodać białe części pak choi - podsmażyć - po chwili dodać zielone licie kapusty (są najbardziej delikatne i trzeba je krótko poddawać obróbce cieplnej)
w tym czasie uprażyć na suchej patelni sezam
(uwaga - łatwo się przypala) i dodać go do warzyw
(uwaga - łatwo się przypala) i dodać go do warzyw
Makaron gotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu (czyli najczęściej moczyć przez 5 min. w gorącej, lekko osolonej wodzie)
To właściwie wszystko...
A po co olej sezamowy?
Ano na koniec można pokropić potrawę do smaku,
ale nie trzeba
Smacznego....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za cenne uwagi i odwiedziny, zapraszam ponownie