Pokazywanie postów oznaczonych etykietą decoupage. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą decoupage. Pokaż wszystkie posty

sobota, 21 marca 2020

Ręcznie robione opakowania do biżuterii

Wersja testowa opakowań:


Postanowiłam uatrakcyjnić ofertę sklepu
o darmowe opakowania do wysyłki.
Przygotowałam kilka projektów:










Jak myślicie? Które najciekawsze?



wtorek, 11 września 2018

Komplet black & white

Kolejny mój ukochany zestaw kolorystyczny:


Pierwszy raz podjęłam się tak drobnego 
i jak na mnie dużego projektu
bransoletka i naszyjnik


z możliwością połączenia w dłuższy naszyjnik


Zapięcia magnetyczne z zabezpieczeniem



Efekt - mi się podoba...



do nabycia w sklepie na


sobota, 28 lipca 2018

Dziecięca tablica - nudzę się?

Dziecięciu z takich zabawek się wyrosło... 


(z kilku innych też), więc stoją i się kurzą... 
a że czasem najdzie mnie szukanie samej sobie roboty
 (jakbym mało jej miała?), 
testowanie nowych technik czy farb... 
Nabyłam drogą kupna przy okazji zakupów decoupage farbę tablicową -
 tyle się o niej słyszy, że... postanowiłam spróbować. 


Oczywiście na takie eksperymenty najlepsza jest... tablica? 
Farba jak farba - czarna i tyle, 
szału nie ma, za to jest odświeżona tablica.







Literki i zegar wydrukowałam na drukarce laserowej, wskazówki i żółte koraliki prysnęłam srebrnym sprayem, reszta to farby akrylowe... ale chyba trochę przetrę jeszcze ramki - 
takie trochę za nowe są...


sobota, 21 lipca 2018

Kwiatowe doniczki

Wzięło mnie znów na serwetkowanie na doniczkach


Takie skromne, gliniane były
Jak były nowe - wyglądały super,
ale potem drażniły mnie wykwity na ściankach.


Jak pisałam wcześniej różowe róże i róże różowe
to mój ostatni bzik,
więc nie ma się co dziwić,
że dekoracja wygląda jak wygląda....





Tutaj na prostej doniczce zastosowałam 
magiczny pył od Hagart


A na koniec oryginał
drzewo różane:


Miłego dnia...

czwartek, 12 lipca 2018

Walizki, walizki i .... kufer

Takie moje dziwactwo...


no cóż, kocham pudełka, pudełeczka, 
koszyczki, szufladki...




i walizki....




w środku oczywiście też odnowione:


a teraz prowizorycznie odświeżone kolejne dwie:





na natchnienie czeka kufer...


środa, 11 lipca 2018

Niciak - metamorfoza

Takie cudo kiedyś kupiłam:


Zdjęcie ze strony sprzedawcy.
Postało kilka lat, służyło jako stolik pod maszynę do szycia.
W końcu doczekało się metamorfozy.
We Fluggerze nabyłam dorogą kupna stop primer, 
który zapobiega wychodzeniu żółtych plam...
Sprawdził się wyśmienicie.
Kilka zdjęć z placu boju:




Po vertiko (tu) w spadku dostał uchwyty do szuflad


Srodki szuflad to radosna twórczość,
kiepsko wyszły w pierwszej wersji, więc puściłam wodze wyobraźni:


A tak wygląda efekt końcowy:




Farby od Agnieszki Hagart z Kolorowej Werandy (tu)
kolor bawełna i caffe latte,
szablon tapety Stamperia