piątek, 26 czerwca 2015

Siła w prostocie...

Ciągle mam problem z obszywaniem kaboszonów -
jakoś tak wychodzi, że oczko wypada....
a wydawałoby się, że będzie ok...
i w ten sposób powstała kostka


Szkoda mi było pruć
więc dopasowałam koralik
taka kostka, niby z masy perłowej,
dla mnie w dotyku trochę plastikowa,
ale wygląda efektownie...





do nabycia na 




4 komentarze:

Dziękuję za cenne uwagi i odwiedziny, zapraszam ponownie