piątek, 7 sierpnia 2015

Yukka zakwitła... i prezentacja mebli

Nie mam się dziś czym pochwalić
No może yukką


biurko stoi pod wiatą i czeka na blat
(może trochę poczekać...)
Ja natomiast zabrałam się za szafy
Niestety, upał dziś był niemiłosierny 
(więc praca szła opornie mimo północnej strony)
a potem deszcz przerwał trucie koładków...
Za to mam kilka zdjęć 2 z 4 szaf:









akurat tych "brzydszych"

1 komentarz:

  1. deszcz??? u nas ani kropli.
    Juka piękna a meble stylowe :)
    Mój blog Ma i Bla przy okazji zapraszam do siebie na CANDY :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za cenne uwagi i odwiedziny, zapraszam ponownie