Tym razem zdążyłam...
Szkatułka z odlewem gipsowym
zadanie 24 u Reni i Justynki
Odlew gipsowy wykonałam co prawda już jakiś czas temu,
ale dopiero dziś go prezentuję:
Szkatułka bardzo w moim stylu,
bez zbędnych i krzyczących dodatków
z moim ulubionym motywem
oczywiście spękania dwuskładnikowe
i strukturką farby
A teraz trochę ponudzę o odlewach.
Forma plastikowa:
Najlepszy gips jaki używałam:
pioruńsko drogi,
ale przy ważnych projektach
wart kupienia.
I żeby nie być gołosłowną,
że niby nie wiem co mówię:
taki magazynek sobie zgromadziłam...
Oleńko delikatna i piękna skrzyneczka.
OdpowiedzUsuńTego gipsu nie znam, ale zapisuję, bo ten zwykły przy takich drobiazgach jest do niczego.
nie widziałam nigdzie tej foremki, a szkoda, bo rameczki są świetne
Buziaki
http://www.sklep.inspirello.pl/produkt/3724/foremka-do-odlewu-gipsowego-ornamenty-meblowe.html
UsuńWow, ale piękna szkatułka. Odlew rewelacja, ja się jeszcze nie zabrałam, ale widzę, że wysoko poprzeczkę ustawiłaś. Piękna i bardzo elegancka praca. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPiękna, bardzo elegancka szkatułka;)
OdpowiedzUsuńŚliczna szkatułka z pięknym odlewem. Bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńPieknie ta szkatułka Ci wyszła - ten minimalizm jest idealny - tak pieknie sie wszystko komponuje - i odlew, i motyw z tą bielą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam