Po feriach ogarnąć się nie mogę - nie dość, że muszę nadrobić zaległości z pobytu w górach, do tego jeszcze wykłady w weekend... padam, a na dworze cudna wiosenna pogoda, że aż się chce posiedzieć w ogródku... a tu praca, praca, praca a spać to kiedy? Jak zawsze - po śmierci....
Dzisiaj pokażę nowe wydanie starych modeli:
Kaboszonki różnokolorowe
Dzisiaj pokażę nowe wydanie starych modeli:
Kaboszonki różnokolorowe
w srebrze 925
w wersji z kolczykami lub klipsami
do nabycia w sklepie
na www.uoli.pl
Piękne są- niebieska idealna :)
OdpowiedzUsuńMam prośbę. Kliknęłabyś może w link do CHOIES w TYM poście? Pozdrawiam serdecznie, dziękuję :)
Wszystkie piękne, ja mam zawsze słabość do zielonego :-)
OdpowiedzUsuńZielony ostatnio nie jest tak bardzo popularny jak czerwony i czarny, a przede wszystkim szafirowy...; )
UsuńZielone - to mój faworyt :)
OdpowiedzUsuńSuper!
Usuń