Nie przepadam za białym srebrem, lubię oksydę....
Niestety czasem muszę poprawić pierwowzór.
Stosuję oksydę na zimno,
potem poleruję pastą polerską i miękką ściereczką
- efekt oceńcie sami...
oczywiście koral szlachetny w roli głównej....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za cenne uwagi i odwiedziny, zapraszam ponownie