poniedziałek, 26 lutego 2018

Tapicerowania fotela?

Szaleństwo recyklingowe trwa. Po pojemnikach i okładkach przyszedł czas na fotel.
 Niestety nie zrobiłam zdjęcia przed renowacją całego fotela, tylko siedzisko się załapało... Fotel kupiony jako supercośtam, okazał się bublem - siedzisko się zapadło, a skaj powycierał totalnie, tylko dziur na wylot brakowało. 
Zaczęłam szyć dywanik, ale jakoś mi nie szło i wtedy... wzrok padł na fotel - no i poszło. 
Przy okazji dołożyłam również gąbkę na siedzeniu, bo jakoś twardy z czasem się zrobił.
Oto efekt końcowy:



i zdjęcia w trakcie pracy:



2 komentarze:

  1. WOW !!! Robi wrażenie, pełny podziw za wytrwałość w realizacji efektu końcowego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszło pięknie i szalenie profesjonalnie. Taki patent można byłoby sprzedac nawet :-]

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za cenne uwagi i odwiedziny, zapraszam ponownie