Udało mi się skończyć poduszeczkę
- skorzystałam z rad Renatki
i najpierw przyszyłam szydełkową robótkę.
Materiału na poszewkę miałam zbyt mało by zrobić zakładkę na zamek,
więc musiałam go przyszyć na dolnym szwie,
ale nie jestem do końca zadowolona efektu
pięknie wyszła:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa i pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń