Tym razem mało rękodzieła, więcej kolekcji
Najpierw pokażę nowy pomysł, który zrodził się przypadkiem.
Okładka na kalendarz, którą dość ostro eksploatowałam - zmechaciła się, postanowiłam wykorzystać stare dżinsy, by ją trochę odnowić. Spodobał mi się efekt, więc przygotowałam trzy recyklingowe okładki na aukcję dla westów:\
Okładka na kalendarz lub zeszyt
Wymiary: ok. 25 na 18 cm
pierwsza:
druga:
Okładka na książeczkę zdrowia lub paszport:
wymiary: 13 na 17
filcowa okładka na kalendarz
wymiary ok. 23 na 17 cm
filcowa czerwona mała
16 na 11 cm
okładka na tablet
wymiary ok. 32 na 23 cm
kropka to ślad moich palców na obiektywie...
kropka to ślad moich palców na obiektywie...
talerz o średnicy 21 cm
angielska kolekcja Psy i szczeniaki
talerz wykończony złoceniem
rarytas
angielska kolekcja Psy i szczeniaki
talerz wykończony złoceniem
rarytas
figurka duża:
tworzywo przypominające plastik
wielkość ok. 15 na 11 cm
figurka:
tworzywo - trudno wyczuć jakie
wielkość ok. 13 na 9 cm
figurka dwa psy - szczeniory:
wielkość ok. 8 na 8 na 7 cm
figurka:
prawdopodobnie rękodzieło
wypalana glina
taki trochę kaleki west,
za to bardzo duży
wielkość 13 na na 12 na 11
etui na okulary
wymiary standardowe
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńsame cudeńka :)
OdpowiedzUsuńPiękny i szczytny cel. Aukcje dla fundacji to rzadkość i uważam, że każdy powinien się poświęcać!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe gadżety - muszę przyznać, że na aukcję w tak szczytnym celu przydadzą się bo jest na takie coś popyt.
OdpowiedzUsuń