niedziela, 13 sierpnia 2017

Mała walizka

Nie jest co żadne cudo,
w necie jest tak wiele cudniejszych,
ale ta jest moja...


Ostatnio mam jazdy na różowo,
więc walizka też inspirowana tym kolorem..




O walizce pisałam tu
Padło na serwetkę z Paryżem
szablon ze stęplami
taka delikatna, trochę infantylna...



Niestety zamków nie udało mi się naprawić
(przynajmniej na razie)


 No to ruszam nad Różowe Morze do Madzi



3 komentarze:

  1. Etam, ja nie widziałam ładniejszej ;) Mi się takie dobranie kolorów bardzo podoba, nieważne czy jest infantylne czy nie, raczej powiedziałabym, że delikatne i dziewczęce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dobrze że odczekałaś, masz teraz cudną walizkę:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za cenne uwagi i odwiedziny, zapraszam ponownie